Ulubieńcy czerwca
09:48
Cześć kochani ♥
Dzisiaj mam dla was ulubieńców ostatniego miesiąca.
Bez wielu z nich mój makijaż by nie funkcjonował.
Jeśli jesteście ciekawi, bez czego w tym miesiącu nie mogłam żyć, to czytajcie dalej !
W tym miesiącu bardzo często używałam serum rozświetlającego.
Kładłam je na twarz w miejsca, które chciałam rozświetlić (czoło, broda, policzki),
na nos jednak kładłam inny produkt ( również serum - recenzja tutaj -), ponieważ jest to miejsce, gdzie się najbardziej świecę.
Ma ono płynno-gęstą konsystencję.
Jedynie aplikator mi się nie podoba.
Jest niepraktyczny, bo pipeta nabiera mało produktu i cały czas się zacina (chyba że mam wadliwy egzemplarz).
Efekt jest widoczny, ale tylko po jego nałożeniu,
natomiast jakiś większych efektów nie zaobserwujemy.
U mnie absolutnym must have jest pomada do brwi.
Tym razem w moje ręce wpadła pomada z Anastasi Beverly Hills.
Jest ona inna od pomad, które już testowałam.
Ta ma trochę gumową konsystencje, ale nie jest tępa!
Bardzo przyjemnie się ją nakłada na brwi.
Jest dostępna w różnych wariantach kolorystycznych.
Od najjaśniejszych ciepłych, po średnie, do najciemniejszych chłodnych brązów.
Ja mam odcień medium brown i jest chłodnym średnio ciemnym brązem.
Warto wspomnieć, że pomada utrzymuje się, bez zarzutu, cały dzień!
Mixer do podkładów z Nyxa był przeze mnie codziennie katowany.
Mój podkład (Born this way z Too Faced ) jest zaciemny, a kiedy go kupowałam nie było w Polsce dostępnych jaśniejszych odcieni.
Dlatego rozjaśniam go tym mixerem z Nyxa.
Ma on fajną formułę.
Nie zmienia ani krycia, ani konsystencji podkładu, nie sprawia też, że podkład ciemnieje.
Jedyne co robi to zmienia kolor.
Myślę, ze cena jest adekwatna do jakości.
Z całego serca wam go polecam !
W czerwcu pokochałam efekt mokrej skóry.
Zapewnia mi to glowkit Moonchild od Anastasi ♥
Ma przepiękne kolory, wręcz idealne na lato !
Wiem, że wiele osób boi się takich kolorów, ale dla mnie to nie ma żadnego znaczenia.
Kocham eksperymentować i dzięki tym rozświetlaczą mój makijaż prezentuje się sto razy lepiej.
Pełną recenzję znajdziecie tutaj
I to wszystkie produkty, których używałam najczęściej w minionym miesiącu.
Dajcie znać co u was królowało w czerwcu!
Do zobaczenia ♥
8 komentarze
Super produkty! Zaciekawiła mnie ta pomada do brwi
OdpowiedzUsuńMiłego dnia :)
MÓJ BLOG - KLIK
te rozświetlacze są cudne <3
OdpowiedzUsuńzapraszam
mój blog |KLIK|
Boże ta paletka jest taka cudowna :O jej!
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2017/07/czarny-dresowy-komplecik.html
Muszę koniecznie zaopatrzyć się w mixer z Nyxa - będzie zbawieniem dla niektórych moich podkładów :) Obserwuje :)
OdpowiedzUsuńO matko marzę o tej pomadzie do brwi! Słyszałam same pozytywne opinie o niej
OdpowiedzUsuńMusze w końcu ją kupić ;)
Żadnego z tych produktów nie miałam, ale ostatni mnie zainteresował *.*
OdpowiedzUsuńhttps://odbicie-lustra.blogspot.com/
Mixer do podkładów wydaje się ciekawy, nigdy wcześniej o nim nie słyszałam :)
OdpowiedzUsuńMogłabyś poklikać w linki TUTAJ ? Dzięki :*
Hi dear, i'm a new follower of your blog, can you follow mine? :) <3
OdpowiedzUsuńhttps://amoriemeraviglie.blogspot.it/
♥Dziękuje, że odwiedziłeś mojego bloga.
♥ Jeśli mnie zaobserwujesz, to możesz liczyć na to samo, tylko napisz mi o tym.
♥Zostaw link swojego bloga w komentarzu, na pewno w wolnej chwili go odwiedzę.
♥Każdy komentarz motywuje mnie do dalszego działania!