Beauty Blender ♥

07:02

Cześć Kochani ♥
Mieliście szansę zapoznać się z oryginalną gąbeczką do makijażu?
A może same jesteście posiadaczkami Beauty Blendera?
 Warto wydać pieniążki na nią,
 czy raczej kupić sobie podróbkę, jednocześnie zaoszczędzając ? 
Jeśli jesteście ciekawi mojej opinii, to zapraszam do czytania dalszej części postu.

Za co kocham BB?

-to cudowny aplikator.
 - sprawia, że makijaż wygląda nieskazitelnie i bardzo naturalnie
- równomiernie nakłada podkład
- dodaje świeżości
- jest przyjemny w użyciu 
- nie pozostawia "plam"

Podróbka czy oryginał?


Zdecydowanie oryginał! Dlaczego?
Gąbeczka pod wpływem wody zaczyna rosnąć,
 natomiast na podróbce nie zaobserwujemy takiego efektu.
Beauty Blender jest miękki, a podróbka twarda, co za tym idzie jest mniej przyjemny w aplikacji.
 Fakt, że cena jest zdecydowanie inna, ale czy warto "zaoszczędzając"pieniądze, 
wyrzucić je do kosza?

Pielęgnacja


Obecnie używam  mydła z węglem aktywnym.
Doskonale usuwa brud z naszej gąbeczki.
W porównaniu do oryginalnych kosmetyków do Beauty Blendera sprawuje się bardzo dobrze. 
Efekt jest zadowalający i w dodatku zaoszczędzimy około 50 złotych.
Cena-od 10 do 12 złotych.

Podobał Ci się post? Skomentuj!
Daj znać co ty sądzisz o BB! 
Czekam z niecierpliwością na Twoją opinię.
Do zobaczenia :*
-

You Might Also Like

33 komentarze

  1. Nie zgodzę się, że inne gąbeczki nie rosną pod wpływem wody. Ja używam takiej gąbeczki z Real Techniques i ona też jak najbardziej powiększa swój rozmiar po zamoczeniu w wodzie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja używałam tylko podróbki.

    Mogłabyś kliknąć w linki w moim ostatnim poście? Bardzo mi zależy. Zaobserwuję każdy blog, który poda w komentarzu ceny trzech produktów.
    racjonalny empiryk - klik

    OdpowiedzUsuń
  3. Zdecydowanie bardziej wolę pędzle niż gąbeczki ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeszcze nie mam;p I w sumie nwm czy kupię bo jego okres użytkowania jest słaby i wolę pędzle ;x
    Mój blog ♥ Serdecznie zapraszam na nowy post! Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zależy jak kto o niego dba, ja też byłam święcie przekonana, że wolę pędzle, ale po pierwszym użytkowaniu zmieniłam zdanie o 180 °

      Usuń
  5. BB jest świetne, pomaga w robieniu makijażu :) Wolę to niż pędzle
    http://nazywamsiemilena.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja też mam tę gąbeczkę. Jest cudowna. Nie wyobrażam sobie już używania innej zwykłej gąbeczki. Super post. :)

    http://juliettapastoors.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Muszę go za kupić.
    Rzeczywiście podróbki są dość kiepskie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja w sumie nie uzywam go bo ja nie stosuje podkładów :D

    Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com Odpowiadam na każdą obserwacje i propozycje wejść w linki :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Niestety nie miałam nigdy Beauty Blendera. Rzadko kiedy się maluję, a jak to robię to używam tylko kosmetyków do oczu. Jestem jedną z tych szczęściar, które mają idealną cerę.
    http://apocalypse2189.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. ciągle zastanawiam się nad tą gąbeczką. Myślę, że w końcu się skuszę! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ciągle zastanawiam się nad kupnem Beauty Blendera, ale jak na razie pędzle mnie zadowalają. :)
    Mój blog

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dopóki nie spróbujesz, to się nie przekonasz !

      Usuń
  12. Masz oryginalny beauty blender, o rany, zazdroszcze tak bardzo!!! <3 <3
    buziaki :*
    emmadeline.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. Lubię tą gąbeczke ;)
    zacznij obs jeśli chcesz
    http://marrstyle.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  14. Jesteś śliczna, masz pięknego bloga, też chciałabym taki mieć

    Zapraszam: Mój blog

    OdpowiedzUsuń
  15. Muszę w końcu kupić sobie taką gąbeczkę ;)
    Mój blog-klik

    OdpowiedzUsuń
  16. BB nigdy nie używałam, do tej pory używałam tylko 2 "podróbek" z chińskich stronek do przetestowania. Fakt jest taki, że jedna kompletnie się u mnie nie sprawdziła - twarda, zatrzymuje w sobie podkład, przez co trzeba użyć go dużo więcej, natomiast druga sprawdziła się w 100% również "urosła" była mięciutka, nie robiła smug. Także wszystko zależy na jaką "podróbkę" trafimy. :) Tak czy owak, recenzja bardzo dobra ^.^

    Pozdrawiam ♥
    http://princessdooomiii.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie używałam nigdy ale być może się skuszę :)

    Truskaweczka

    OdpowiedzUsuń
  18. Szkoda tylko, że cena trochę odstrasza. :/

    Zapraszam do mnie! Zaobserwuj, jeśli Ci się spodoba! :)
    >> ALEXANDRAK-BLOG.BLOGSPOT.COM <<



    OdpowiedzUsuń
  19. Nie używałam takiej gąbeczki - zarówno oryginalnej jak i podróbki :P Ale po tym poście, jeśli miałabym się zdecydować na zakup - wybrałabym oryginał :D

    justmajka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  20. Będę musiała sobie taką zakupić ^^ Pozdrawiam!
    wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  21. Mam to jajeczko i jestem z niego bardzo zadowolona, i przymierzam się do zakupu drugiego :)
    http://malwinabeczek.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie miałam styczności z BB, ale zgodzę się, że podróbki z chińskich stronek niestety nie rosną. Jestem posiadaczką jednej i nie jestem zbyt zadowolona.

    W wolnej chwili zapraszam do siebie
    http://the-fight-for-a-dream.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  23. Bardzo chciałabym mieć taki bb, nawet zaczęłam myśleć
    o jego zakupie, ale cały czas wypada mi cos ważniejszego ;)
    pozdrawiam cieplutko myszko :*
    w wolnej chwili zapraszam do siebie ♥
    ayuna-chan.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  24. Od jakiegoś czasu właśnie zastanawiam się nad zakupem gąbeczki w hebe, jesli chodzi o oryginał to można go tylko kupić online? :)
    Zapraszam do siebie,
    http://suburbangirlblog.blogspot.com/
    może wspólna obserwacja? Obserwuję)

    OdpowiedzUsuń
  25. Ciągle się nad Nim zastanawiam, zawsze szkoda mi było pieniędzy :D

    OdpowiedzUsuń
  26. Planuję sobie kupić niedługo tą gąbeczkę :)
    Świetny post i blog, zaobserwowałam!
    Pozdrawiam!

    http://ellane-emilivdk.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  27. Oryginału nie miałam za to mam "podróbkę". Chociaż podróbką bym jej nie nazwała, to BB z firmy W7 :) Gąbeczka jest 2x tańsza, pod wpływem wody rośnie, ma małe pory, przez co wciąga mniej podkładu, świetnie zmywa się z niej podkład, do tego pięknie aplikuje. Niestety nie jest tak kolorowo, mam ją już ok. pół roku, nie używam regularnie a efekty zużycia niestety widać :) Oryginału jestem ciekawa. Buziaki ;)
    Mogę liczyć na klik w linki w nowym poście? Z góry dzięki :)
    https://thebalanceofmylife.blogspot.com/2016/06/a-new-wish-list-dresslink.html

    OdpowiedzUsuń

♥Dziękuje, że odwiedziłeś mojego bloga.
♥ Jeśli mnie zaobserwujesz, to możesz liczyć na to samo, tylko napisz mi o tym.
♥Zostaw link swojego bloga w komentarzu, na pewno w wolnej chwili go odwiedzę.
♥Każdy komentarz motywuje mnie do dalszego działania!

About Me

Jestem M-Grabowska. Pasjonuję się modą i urodą. Kocha sport i zdrowy styl życia. Na bieżąco śledzę nowe trendy. Uwielbiam też fotografię. Na moim blogu znajdziesz coś o modzie, urodzie i zdrowym stylu życia. Mam nadzieję, że zostaniesz ze mną na dłużej♥

Like us on Facebook